Notowania giełdowe.

Tak jak mowie wrocilem wczesniej do domu z bilarda i od razu podliczylem glosy. Jak cos nastpene "przecieki" po 20:30

W jego analizę, nikt by nie poszedł, za wczesny etap, za mało znany nick. Z rolą (pod warunkiem, że napisałby, o detektywie), mogłoby nawet przejść (coś jak to o czym pisaliśmy z Volvem) plus może rzuciło by to cień podejrzeń na Majtki. Ale na tym etapie, chyba jeszcze za wcześnie na kombinowanie.

Zacznijmy od tego, że jak będzie remis i wybierzemy Raela, to on się zaświeci na czerwono, bo przy każdym wyniku linczu jest podawany status winny/niewinny.

Opcja zaś wybrania Mightkee i odjebania Raela w mordzie jest moim zdaniem bez sensu, szkoda mordu, a i na jego analizę nikt by nie poszedł, bo chyba 3/4 osób zwietrzyłoby podstęp, gdybyśmy ujebali gościa uratowanego w remisie, czyli de facto zagrożonego linczem dnia następnego.

Ano, w sumie nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że przy remisie nie ma kolorku.
JaNóż czuwa:good:

Tak, w takim razie w mordzie Kamyk, opis też już masz we właściwym temacie.

Już chyba nie. Zresztą oni czasem mają taką dedukcję, że zaraz ktoś napisze, "skoro ubili Kamyka i zmniejszyli liczbę nicków głosujących na Majtki, to pewnie chcą żeebyśmy myśleli, że nikt z mafii na niego nie głosował (bo po co zawężać pole), więc pewnie ktoś z mafii na niego głosował"

Też nie wiem, ale na Twoim miejscu bym się nie przejmował, jutro jest szansa odjebać Laua albo Mortisa - jeden trolluje, a drugi zbiera punkty.

Zawsze i wszędzie prawica jebana będzie XD