Notowania giełdowe.

Myślicie, że hello? To trochę ryzykowne, zwłaszcza, że szansa na ochronę księdza jest duża.
Ja myślałem o Mili. Hello mu ufa, jeśli go zabraknie zostanie jej tylko Krsyti. Do tego nie podaje swoich typów, raczej będzie przytakiwał hello w każdym pomyśle i jeśli zostanie do końca, to w decydującym momencie nikt go nie przekabaci, a i hello raczej go nie uwali. Plus na 99% ksiądz go nie ochroni.

Też myślałem ewentualnie o Mili, ale jak hello nie będzie, to reszta może się dojebać do Mili, że nie analizuje, że siedzi cicho, nie ma tropów.

Dlatego proponuję jutro w hello, jak się nie uda, to ponowić w czwartek, a ewentualnie w sobotę Mila, jeśli będzie o nim cicho. A jak z hello uda się już jutro, to w czwartek można spróbować z Milą.

Nie mamy pewności 100%, że ja jestem wśród tej dwójki - jedna osoba to kowdi, druga niby jakiś szalony pomysł (czy ja bym był tak szalonym pomysłem w kontekście ojcowania?). Wtedy jakby jutro poleciał kowdi, a później ktoś inny (jeśli mac, to bym znów zyskał na wartości; jeśli nie, to później pewnie jako trzeci poleciałbym ja, a wtedy po linczu na mnie można sprzątnąć w mordzie maca, a i szanse na przetrwanie Sonka byłyby większe, bo będzie mniej miastowych, niż jakbyśmy mieli już jutro ubijać maca).

Zobaczymy jak to się jutro wszystko ukształtuje - kogo wskaże hello i później podejmiemy decyzję, mając pogląd sytuacji. Ja jestem jednak w razie czego gotów na ten nietuzinkowy plan - w końcu miały być fajerwerki.

Ostatnio edytowany przez sofisticato (2014-10-20 23:30:29)

Nie ubijałbym w takim razie jutro ani hello, ani maca. Strzeliłbym w Laua lub Piotrka. Hello może rzeczywiście użyteczna, ale pozbawianie się gracza w tej chwili to byłby moim zdaniem błąd. Mac w ciągu najbliższych 2 dni nie padnie na pewno, więc w razie czego walniemy go w mordzie następnym.

V-rin napisał:

Miękkie faje z was, tyle wam powiem.

No chyba Ty!

Ja się boję, że hello myśli, że OC jest Sonek.

Volv, plan z odpaleniem maca nie musi zostać przekreślony przez to, że nie sprzątniemy go już jutro. Według mnie trzeba poczekać na rozwój sytuacji, a nie podejmować od razu pochopne decyzje.

Ja bym dziś walnął w Piotrka albo Laua, z naciskiem na tego drugiego. W tabelkach jego zgon nic miastu nie da, a może być księdzem, więc warto spróbować. No i przede wszystkim raczej nie byłby OC, więc hello dalej mogłaby sobie szukać.